Moje podróżnicze uzależnienia
Witajcie! W tym poście opowiem wam trochę o moich uzależnieniach związanymi z wyjazdami. Obsesje, które posiadam, zazwyczaj irytują moich najbliższych, haha.
Tak czy inaczej, nie przedłużam i zapraszam!
Jeśli kochasz wyjeżdżać, zapewne sam/sama posiadasz włąsne nawyki.
Ja moje uzależnienia przedstawię poniżej.
1. Herbaty
Gdziekolwiek nie pojadę - muszę zabrać torebkę z herbatą. Najczęściej biorę te z hotelu, rzadziej kupuję na mieście. Jest to dla mnie swego rodzaju pamiątka. Kocham próbować nowe smaki będąc w różnych miejscach. Często proszę również moją rodzinę, o zabranie herbaty z miejsca, do którego się udają.
2. Mapy
Uwielbiam zwiedzać miejsca, odkrywając nowe szlaki, idąc własną drogą. Często się przez to gubię, dlatego, aby uniknąć paniki i stresu, biorę ze sobą mapę. Najzwyklejszą, papierową. Sprawia mi to wiele zabawy i radości, kiedy próbuję połapać się w tych wszystkich uliczkach i drogach.
Od dziecka lubiłam przeglądać atlasy, a jednym z moich ulubionych zajęć, było wpatrywanie się w ogromną mapę, którą kiedyś miałam w domu. Teraz uważam, że jest to świetna dekoracja do pokoju, a przedmioty z takim motywem prezentują się świetnie.
3. Magnesy
Zbieram je od kilku lat. To nie tylko śliczna i tania pamiątka, ale również ciekawa ozdoba do domu. Z każdego miejsca przywożę magnes. Poniżej przedstawiam część mojej kolekcji.
(Niektóre z nich dostałam od rodziny/przyjaciół).
4. Ogromna ilość zdjęć
Robię ich naprawdę mnóstwo. Często z jednego miejsca, potrafię wykonać ponad 100 ujęć. Wysyłam z podróży wiele snapów, dlatego moi przyjaciele wiedzą, że wyjazd = spam. Na szczęście, nie przeszkadza im to, nawet sami się o nie upominają.
Fotografie robię telefonem (Samsung Galaxy s6 albo s8), rzadziej aparatem. Smartfon jest dla mnie wygodniejszą opcją, mogę dzięki niemu w wolnej chwili, jeszcze na miejscu, wrzucić zdjęcia na instagrama.
5. Testowanie nowych smaków
Oczywiście, próbuję regionalnych potraw. Nie licząc tego, każda podróż to dla mnie motywacja, aby przełamać swoje kubki smakowe i zjeść coś, czego nie lubię.
Dzięki temu poznaję naprawdę wiele ciekawych kompozycji kulinarnych.
Zdarza się jednak, że potrawę zostawiam praktycznie nieruszoną. No cóż, ważne, że spróbowałam! :D
Na długie wyjazdy zabieram moją ulubioną, różową walizkę <3 Haha
A wy posiadacie tego typu uzależnienia? Podzielcie się w komentarzu ;)
Zostawcie link do bloga, a z pewnością go przejrzę!
Leonia
47 komentarze
Z każdego wyjazdu oprócz oczywiście zdjęć przywożę jakiś jeden magnes, a mój mąż natomiast zawsze kupuje mały kubeczek lub kieliszek z danym miejscem :)
OdpowiedzUsuńmakijazagi.blogspot.com
Ja też lubię próbować jedzenie za granicą, a i oczywiście magnes to podstawa, haha. :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Ja tak samo na każdym wyjeździe robię mnóstwo zdjęć :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :) Zapraszam do mnie :)
https://natalie-diy.blogspot.com/
Mam to samo, tylko zamiast magnesów - zbieram pocztówki. Pasja podróżnicza jest o tyle cudowna, że pozwala na rozwój i jednocześnie sprawia sporo satysfakcji.
OdpowiedzUsuńJak ja wyjeżdżam to nie odkładam aparatu zawsze robię zdjęcia hehe.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO ODWIEDZIN I OBSERWOWANIA MOJEGO BLOGA <3
Serdecznie zapraszam na mojego BLOGA.
Serdecznie zapraszam na mojego INSTAGRAMA.
To naprawdę jedno z najlepszych uzależnień jakie znam! :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam podrózować <3
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Znalazłam kogoś, kto podziela moją radość, kiedy w hotelu znajduje najróżniejsze herbaty, haha. Wstyd się przyznać, ale swego czasu zabierałam też hotelowe szampony...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, MÓJ BLOG♥
Ja też często kupuję magnesy z wyjazdów! :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Ja jestem bardzo uzalezniona w podrozy od zdjec, bez aparatu na wyjeździe nigdzie sie nie ruszam, haha❤
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
My Blog ♡
Najczęściej przywożę właśnie pocztówki a nie magnesy. Chyba, że ktoś ze znajomych sobie zażyczy. Też robie miliony zdjęć, tylko ja wybieram lustrzanke, bo mój telefon to żart.
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Ciekawy pomysł na post :) Ja w czasie podróży uwielbiam robić zdjęcia i próbować nowych smaków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
My blog
Uwielbiam podróżować i również uwielbiam regionalne potrawy, również robię pełno zdjęć na pamiątkę i zamiast magnesów kupuję pocztówki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie
Nkarolainn.blogspot.com
Ja zazwyczaj kupuję magnesy jako pamiątki :D
OdpowiedzUsuńale suuuper! zazdroszczę, że tak sobie podróżujesz:D też mega bym chciała, ale jak na razie czas i inne czynniki mi na to nie pozwalają:((
OdpowiedzUsuńuważam jednak, że rzeczy, które wymieniłaś stanowią świetne pamiątki, tak, jak to napisałaś!
Pozdrawiam, obserwuję!
Żyję dla jedzenia na wyjazdach. W każdym miejscu zamawiam naleśniki + oczywiście coś czego jeszcze nie jadłam ^^
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam: anotherbeautyblogxoxo.blogspot.com
Według mnie już sama ciągła chęć podróżowania jest pewnego rodzaju uzależnieniem. Nie wyobrażam sobie roku bez wielu podróży. Mnie osobiście zdjęcia i filmiki z wyjazdów najbardziej cieszą. Nie kupuję zbyt wielu pamiątek ;) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńmalinowynotes.blogspot.com
Ja to zawsze muszę kupić sobie jakaś torebkę Haha
OdpowiedzUsuńriwlawn.com
Mój blog
Ja też jeżdżę z różową walizką :D Herbaty to i moje małe uzależnienie. Zdjęcia, magnesy i dania i ja bym zapewne kupowała. ;) Niestety póki co nie podróżuję, nie mam takiej możliwości, ale chciałabym zwiedzić sporo świata, więc wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńim-dollka.blogspot.com
Kocham podróżować i gdy tylko mam czas, chętnie uciekam w nowe miejsca. Kiedyś podróżowałam autostopem, obecnie wolę bezpieczne opcje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam na:
BLOG
INSTAGRAM
Zdjęcia w połączeniu ze wspomnieniami są dla mnie najlepszą pamiątką z wyjazdów :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pamiątki :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
podstawą podróżowania u mnie są oczywiście zdjęcia! :) ale zaintrygowałaś mnie herbatami, też jestem od nich uzależniona :)
OdpowiedzUsuńzatrzymachwileulotne.blogspot.com
Mam bardzo podobne uzależnienia jeśli chodzi o podróże. Również zbieram magnesy oraz uwielbiam próbować nowe smaki! Zaciekawiłaś mnie z tymi mapami, właśnie zastanawiam się dlaczego ich nie kupuje. Ciekawa pamiątka.
OdpowiedzUsuń● malgorzatt.blogspot.com
kocham zdjęcia z podróży! BLOG - golawskarolina
OdpowiedzUsuńJa też z każdej podróży przywożę magnesy i mnóstwo zdjęć! :D No i oczywiście zawsze próbuję regionalnych dań, nie wyobrażam sobie jeść np. Mcdonalds na wyjeździe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Natforart klik
Ja osobiście zawsze kupuję magnesy i staram się spróbować nowe potrawy. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem uzależniona od robienia zdjęć analogami, kiedy jestem w podróży <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie lifebykars.blogspot.com
Mam dokładnie tak samo jak Ty - wyjazd bez tysiąca zdjęć i jakiegoś magnesu to nie wyjazd.
OdpowiedzUsuńhttp://mplazewska.blogspot.com/
oooo to z herbatami jest mega super!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam herbaty więc chyba podkradne ten pomysł :D
vanilliowynotes.pl
Jak już widziałam w komentarzach wyżej dziewczyny wspominały o herbatach i ja również jestem zafascynowana tym pomysłem! Ja osobiście zbieram magnesy i też zawsze proszę bliskich aby kupili mi tam jeden malutki magnes haha, kilka niestety przepadło:( Oprócz magnesów zbieram również breloczki i to już całkowite uzależnienie, moje kluczy są już naprawdę ciężkie od nadmiaru... I przez to znowu sporo przepadło bo się urwało:/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! Ingenuity-charm
Podróże to piękna, rozwijająca pasja. Ja zawsze magnesy i pocztówki wykupuję jak głupia :)
OdpowiedzUsuńMój blog.
U mnie również magnesy oraz zdjęcia! uwielbiam mieć później co wspominać ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
www.jagglam.blogspot.com
Uwielbiam kupować magnesy z miejsc, które odwiedziłam! :D A zdjęcia to podstawa :D
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Podróżowanie to uzależnienie :) BLOG - golawskarolina
OdpowiedzUsuńGreat post, your blog is perfect :)
OdpowiedzUsuńIf you want you can follow my blog I will follow back
http://doroty4.blogspot.hr/
Ja mam w domu niemałą kolekcje biletów 😊 ~RINROE
OdpowiedzUsuńTak, mam takie swoje małe uzależnienie, którym jest po prostu przywożenie czegoś na pamiątkę. Moje ostatnie podróże odbywały się albo z okazji wyjazdu do pracy albo na jakiś festiwal/projekt z grupą teatralną. Na każdym takim evencie pytam o plakat, czy mogłabym jakiś dostać, by móc czy powiesić go na ścianie, czy włożyć gdzieś w jedno miejsce by często do tego wracać.
OdpowiedzUsuńKiedyś zbierałam pocztówki z różnych miejsc, teraz, gdy nie mam zbytnio czasu na chodzenie po pamiątkach, po prostu biorę z danego miejsca coś, co będzie bardzo wyraźnym skojarzeniem z moimi wspomnieniami z tamtego wyjazdu.
Buziak,
Ola ;)
https://moleteatralne.blogspot.com
Podróże to wspaniała sprawa! <3 Ja zawsze z wyjazdu przywożę mnóstwo zdjęć! Ostatnio zaczęłam też zbierać pocztówki, bo magnesy zwozi mój brat :D
OdpowiedzUsuńBeautiful travel post! I decided to follow you on GFC #25, let's support eachother in this blogosphere :-) Would you be so kind to follow back? Let's keep in touch!
OdpowiedzUsuńxo from Italy,
Sonia Verardo
http://www.trenchcollection.com/
Chciałabym zacząć podróżować, ale nie wiem od czego zacząć :) może w końcu zrobię ten pierwszy krok w przód :) myślę że od herbat i smaków sama bym się uzależniła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Ja zaczęłam, wybierając się na obóz. Potem już samo przyszło :)
UsuńJeździłam co prawda to tu to tam ale nigdy nie nocowałam w hotelu, motelu nigdy nie przeżyłam takiej prawdziwej podróżniczej przygody :D Chciałabym to przeżyć tak jak wyjazd gdzieś daleko. Japonia, Korea, Australia, Afryka a najdalej byłam w Czechach i Niemczech.
UsuńPolecam biura podróży. Oferują wiele ciekawych wycieczek, np. Afryka, Azja. Najlepiej wyczekiwać promocji Last Minute, wtedy można wyłapać podróż za np. 2 tysiące do Chin itp.
Usuńrobienie masy zdjec na roznego typu wyjazdach to zdecydowanie PODSTAWA!
OdpowiedzUsuńhttps://justemsi.blogspot.com/
Fajny post!
OdpowiedzUsuńU mnie najważniejsze są zdjęcia z podróży haha :)
Mapę zastępuję gpsem w telefonie :D
http://live-telepathically.blogspot.com
Ja z każdego miejsca przywożę pocztówki :) Czasem herbatę czy wino. Zdjęcia też robię, ale nie aż tak dużo ;)
OdpowiedzUsuń🌸 Odwiedzam każdy blog w komentarzu
🌸 Jeśli post Ci się spodobał, zapraszam do pozostawienia śladu po sobie (w postaci obserwacji albo komentarza)
🌸 Każdy komentarz to dla mnie ogromna motywacja
🌸 Komentarze typu ''Super post, zapraszam do mnie'' będą usuwane